NAGŁA ŚMIERĆ



Największym wyzwaniem związanym z niespodziewaną śmiercią w wyniku dramatycznych i tragicznych okoliczności jest zadanie przekazania trudnej wiadomości. 

Czy kiedykolwiek można być dostatecznie przygotowanym do przekazywania tak trudnych informacji? 
Czy można być wystarczająco doświadczonym, nie ryzykując rutynowego chłodu lub postawy pocieszania zagłuszającego płacz osieroconych? 

Może przekazywanie informacji o nagłej śmierci jest elementem Twojej pracy. Jako policjant, strażak, lekarz czy ratownik medyczny masz do czynienia z tragicznymi wydarzeniami i to na Ciebie spada obowiązek jakże trudnej rozmowy z osobą osieroconą. 

Może musisz przekazać tak straszną wiadomość pierwszy raz w życiu i zupełnie nie wiesz jak to zrobić w umiejętny sposób, by Twojej lub Twojemu znajomemu, może podopiecznemu nie dokładać negatywnych emocji w obliczu wielkiej tragedii.   

Każdy z nas może znaleźć się w takiej sytuacji, jak wtedy postępować? 

Jeśli kiedyś przyjdzie nam być osobą osieroconą nagle, przeczytajmy jak trudno być po obu stronach tej rozmowy.


Pierwszymi emocjami, z którymi się zetkniesz informując o śmierci zapewne będą: rozpacz, lęk, chaos. Trudno będzie Tobie wytrzymać napór tych emocji a jednocześnie dawać wsparcie. 

W tych momentach najlepszą pomocą będzie: udzielenie w miarę wyczerpujących informacji o okolicznościach śmierci, zapewnienie o Twojej pomocy oraz pozwolenie na wyrażenie przez osobę doznającą straty wszystkich uczuć, pytań czy nawet stawianych właśnie Tobie zarzutów. 

Pamiętaj, że informowanie o śmierci jest zadaniem wymagającym i bardzo obciążającym emocjonalnie. Może się zdarzyć, że nie będziesz czuł/a się na siłach, nie będziesz potrafił/a podjąć się tej roli, możesz mieć wrażenie, że nie dasz sobie z tym rady. Dodatkowo wypadek osoby zmarłej był szczególnie dramatyczny i to właśnie Ty musisz przekazać, że mama trójki dzieci straciła całą swoją najbliższą rodzinę. Nie bój się rozważyć pomocy psychologa, on wspomoże Twoją misję.


Przydatnym narzędziem w przygotowaniu się do misji przekazywania tragicznej informacji jest wiedza o procesie żałoby, świadomość jakich reakcji i emocji możesz się spodziewać. Dzięki posiadanej wiedzy, masz szansę pozbyć się nieco lęku, przed wykonaniem tak trudnego zadania. Ważne jest, aby przed rozmową, przypomnieć sobie typowe reakcje na tragiczne wiadomości oraz jakie emocje tym reakcjom towarzyszą. 
Pamiętaj jednak, że reakcje, emocje i zachowania są zawsze inne, dlatego obok wiedzy i doświadczenia, potrzeba Twojej wrażliwości i empatii, pozwalają one lepiej wczuć się w sytuację. 

Nie możesz nauczyć się postaw i zachowań, nie możesz też precyzyjnie zaplanować scenariusza spotkania, gdyż to osoba, którą będziesz informował/a poprzez swoje reakcje wyznaczy kierunek naszego działania. 
Czas i cierpliwość to najbardziej potrzebne narzędzia!
Podczas tej trudnej rozmowy, Twoje niektóre zachowania ulżą cierpiącej po stracie osobie, inne niestety mogą pogorszyć jej dramatyczny stan.


Ulgę przyniesie Twoje uważne słuchanie, Twój szacunek dla ogromu cierpienia i Twoja powaga sytuacji. 
Nieskuteczne a nawet szkodliwe będzie pocieszanie lub dawanie rad, podobnie uciszanie i blokowanie fali intensywnych emocji. 
Musisz sobie uświadomić, że uczestniczysz w bardzo trudnej i kryzysowej chwili, która jest być może najtragiczniejszym momentem w życiu osoby, z którą rozmawiasz. Przygotowując się, spróbuj oczami Twojej wyobraźni zrozumieć uczucia, myśli, których doświadczy za chwilę Twój rozmówca. Aby skutecznie pomóc potrzebna jest Tobie empatia, inaczej współodczuwanie czyli umiejętność skupienia się na wnętrzu i emocjonalnym świecie innej osoby, nie na własnych uczuciach.


Empatyczne nastawienie podpowie Tobie, kiedy powinieneś coś powiedzieć, a kiedy milczeć, wspierając płaczącą lub pytającą o szczegóły osobę. Sytuacja osoby doświadczającej straty jest najważniejsza i wyznacza plan spotkania. To ona nam wskaże, czy powinieneś usiąść i towarzyszyć w czasie spontanicznie i intensywnie wyrażanych uczuć i pytań, czy raczej opuścić mieszkanie wobec przedłużającego się głuchego milczenia, szoku lub niedowierzania. Być może Twoja obecność blokuje emocje, których uzewnętrznienie jest zbyt trudne przy Tobie. Reakcja na przekazywaną informację podpowie Tobie, czy potrzebna jest pomoc lekarza, powiadomienie rodziny lub sąsiadów. Sama wizyta pozwoli Tobie zobaczyć, czy w domu jest rodzina, która zapewni sobie wzajemnie wsparcie. Jeśli jesteś zwiastunem tragicznej wieści, jesteś jednocześnie pierwszym opiekunem, który nie pozostawia osoby po stracie z sucho przekazaną informacją. 

Empatia, cierpliwość i zrozumienie naporu emocji, a także poświęcony przez Ciebie czas będzie najlepszym wsparciem, obok innej konkretnej pomocy, jeśli jej potrzeba.
Konfrontacja z trudnymi emocjami i przekazywanie dramatycznych wiadomości wymagają również troski o samego siebie. Każdy z nas posiada indywidualny sposób odprężenia ciała i umysłu. Jeśli odczuwasz, że wyjątkowo trudno jest Tobie uwolnić się od emocji związanych z zaistniałą sytuacją, postaraj się poradzić zaufanego i doświadczonego kolegi. Pomocne może być Tobie: szczera rozmowa z partnerem życiowym czy przyjacielem, ulubiony film, relaksująca muzyka, sport lub spacer, czyli czynności które „ładują Twoje akumulatory”, pozwalając się zdystansować od dramatów i zapobiegać wypaleniu czy to zawodowemu, czy życiowemu. Po tak obciążającej emocjonalnie rozmowie z osobą czy rodziną po stracie, możesz odczuwać wyjątkowe zmęczenie, może zbudzić się w Tobie pytanie egzystencjalne o sens życia lub o Twoje bezpieczeństwo, którego na co dzień sobie nie uświadamiamy. Może to również oznaczać, że chowasz w swoim wnętrzu smutek po stracie ważnej dla Ciebie osoby. Tkwi on w uśpieniu, nieodczuwalny, ale budzi się, gdy spotykasz się z kolejną, dramatyczną sytuacją. W wypadku Twojego narastającego zmęczenia po konfrontacjach z dramatycznymi zdarzeniami i przekazywaniem trudnych wiadomości, niezbędna jest konsultacja psychologiczna. Szczególnie w wypadku mężczyzn dodatkowo obciążonych wizerunkiem „twardego” człowieka, który umie sobie radzić z najtrudniejszymi emocjami.  Warto na koniec przypomnieć, że stwierdzenie „chłopaki nie płaczą” zostało już dawno uznane za nieaktualne, zwłaszcza jeśli stykasz się ze śmiercią.




Na podstawie rozdziału "Przekazywanie trudnych wiadomości o śmierci." "Strata osierocenie i żałoba"
Piotr Krakowiak

Kategoria:

Udostępnij:

0 komentarze