J.Twardowski Spieszmy się


"Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" tą piękną frazę zna chyba każdy z nas, a ciąg dalszy? :) Zachęcam do lektury.
 
A już w najbliższy czwartek post o zbliżających się dniach upamiętniających zmarłych. Poczytacie między innymi o sposobie spędzania tych świąt z naszym podopiecznym. 
Zapraszam!
 

Kategoria:

Udostępnij:

2 komentarze

  1. Piękne i mądre słowa. Ksiądz Twardowski potrafił łączyć zderzające się ze sobą - miłość i śmierć- w niezwykle kojący dla mnie sposób. Jest taki wiersz, może trochę mniej znany, zatytułowany " Z pliszką siwą". Trafiłam na niego na blogu mojej mamy już po jej odejściu,Stał się więc dla mnie jakby przekazem od niej z tamtej strony życia ;)

    Śmierć miłości potrzebna
    jak sól ją utrwala
    ukochani umarli są z nami już blisko
    w śnie na palcach podchodzą
    czytamy ich listy

    dopiero po rozstaniu pamięta się wszystko

    jak pachniał orzech suszona lawenda
    jak wujek kochał ciotkę w pamiętniku
    bawił dowcip o kuchni z widokiem na cmentarz
    spotkanie we dwoje nad wodą zieloną

    w milczeniu to jest wtedy gdy wstydzi się słowo

    z pliszką siwą co podgląda na wysokich nóżkach
    nad Narwią zwą ja starą panną młodą

    Boga się nie udowadnia
    Boga się poznaje
    po tym że serce pęka i świat nie ustaje

    życie miłość umniejsza znieważa odbiera
    śmierć ocala na zawsze i teraz


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiersz "z pliszką siwą" rzeczywiście piękny, kojący i pocieszający. Dziękuję za piękne uzupełnienie tego posta :)

      Usuń